Stowarzyszenie

I nagroda - WIEPRZ -

I nagroda - WIEPRZ - "Piękna wieś województwa śląskiego"

Celem konkursu "Piękna wieś województwa śląskiego" jest wspieranie rozwoju wsi poprzez pobudzanie aktywności gospodarczej, kształtowanie ładu przestrzennego oraz pielęgnowanie środowiska naturalnego. Celem konkursu jest również wspieranie rozwoju wsi poprzez pobudzenie aktywności gospodarczej, kształtowanie ładu przestrzennego oraz pielęgnowanie środowiska naturalnego. Coroczny konkurs promuje także działania związane z zachowaniem tradycji oraz wzmacnianiem poczucia tożsamości lokalnej mieszkańców wsi. Organizatorem jest Urząd Marszałkowski Województwa Śląskiego. Z inicjatywy sołtysa Wiesława Klisia oraz pochodzącej z Wieprza Jadwigi Jurasz powstał film promujący sołctwo WIEPRZ, którego realizacja trwała od maja 2023 r. do maja 2024 r. Miło nam poinformować, że zgłoszony do konkursu przez naszą Gminę Radziechowy-Wieprz materiał w kategorii – Najpiękniejsza Wieś” został laureatem I MIEJSCA! Cieszymy się ogromnie z tego wyniku! Sedecznie dziękujemy Komisji oceniającej za docenienie naszej prezentacji. Dziękujemy wszystkim instytucjom, organizacjom społecznym oraz mieszkańcom Wieprza za aktywny udział, dzielenie się swoją wiedzą, doświadczeniem a także poświęcony czas podczas jego realizacji. Dzięki temu widać jak wiele razem osiągnęliśmy i jak wiele możemy jeszcze razem dokonać ! Serdecznie zapraszamy do obejrzenia zwycięskiej prezentacji. W realizacji prezentacji konkursowej wsparli nas: Katowicka Specjalna Strefa Ekonomiczna, Żywiec Zdrój, KGW Wieprz, Stowarzyszenie Wieprzanki, Stowarzyszenie Społeczno – Kulturalne „Grojcowianie” z Wieprza. Realizacja materiału Pryzmat Studio.  

WARSZTATY -

WARSZTATY - "Wprowadzanie elementów edukacji regionalnej na etapie przedszkolnym i wczesnoszkolnym"

Wychodząc na przeciw potrzebom i rosnącym zainteresowaniem tematyką regionalną w szkołach i przedszkolach z naszego powiatu, serdecznie zapraszamy nauczycieli edukacji wczesnoszkolnej i przedszkolnej na warsztaty: "Wprowadzanie elementów edukacji regionalnej na etapie przedszkolnym i wczesnoszkolnym",  poświęcone tematyce kultury i tradycji Beskidu żywieckiego w ramach projektu pt: "Góralskie Słuchowiska" - Karpackie Inicjatywy Lokalne. Spotkanie to kierujemy głównie do nauczycieli, ale także animatorów kultury pracujących z dziećmi na etapie wczesnoszkolnym lub przedszkolnym. Jest to oferta edukacyjna ukierunkowana na zdobywanie, doskonalenie i pomnażanie praktycznych kompetencji niezbędnych do pracy z dziećmi w ramach zajęć z edukacji regionalnej w szkołach i przedszkolach. Program oferuje praktyczne wskazówki z zakresu tańca i muzyki ludowej, a także podstawową wiedzę nt. kultury i tradycji naszego regionu. Zapewniamy nabycie praktycznych wiadomości i podstawowej wiedzy dotyczącej występów scenicznych oraz podstawowe pomoce dydaktyczne, które będą przydatne w pracy z dziećmi.

Warsztatowo u

Warsztatowo u "Grojcowian"

A dziś 24 września 2024 r podczas próby „Małych Grojcowian” odbyły się nietypowe zajęcia zamiast tańca .... Były kolorowe bibułki, czarny bez i ostre narzędzia dzięki współpracy ze Środowiskowy Dom Samopomocy w Pewli Wielkiej w ramach projektu Karpackie inicjatywy lokalne członkowie grupy zbudowali własne piszczałki i wykonali tradycyjne bukiety z bibułkowych kwiatów ogromne podziękowania kierujemy do Pani Dyrektor Środowiskowego Domu Samopomocy w Pewli Wielkiej, Pani Renaty Puda za zaproszenie nas do współpracy w ramach tych działań i zorganizowanie dla nas warsztatów, a także instruktorom Pani Grażyny Patera i Panu Marcinowi Blachurze - Beskidzkie hyrkawki Staramy się aby w ramach działań naszego Zespołu Regionalnego - członkowie grup, poznawali nie tylko tradycyjną muzykę i taniec ale także posiadali wiedzę o regionie Żywiecczyzny, także w zakresie sztuki ludowej i rzemiosła.

Stypendystka Waleria Prochownik pisze

Stypendystka Waleria Prochownik pisze

Winne som bociany Zowdy było wiadomo ze cego jak cego nale piyrsego cego sie młodzi dorobiom to dziecka. Na jak sie jus (jak to godali) worek łozwionzoł to dziecka sie suły – co rok to prorok. Dzieciom to rozne głupoty godali jak sie dopytywały skont sie bierom dzieci. Nale nie wiedzieć cymu to sie skrupiło na bocianak. Wystarcyło ze przeleciały nad wsiom jus niesła sie godka ze z pewnościom zaś dziecek naprzynosom. Niby to była tako godka po proźnicy dlo dzieci na kozdom babe truflina brała ze moze una zaś bydzie (jak to godali) przy nadziei nabo tes niesama. Były taki casy ze dziesiynć dziecek to nie była zodno dziwota. Baby ze ubiyrły sie w syroki spodnice i jakle to nieroz jak ni miała duzego brzucha to nawet sonsiedzi nie wiedzieli ze zaś bydzie przychowek. Tes tako baba nie pokozywała sie jako teraz bo duzo było jak jes sie w łodmiynnym stanie roznyk zakazow. Nie wolno było dyśla łod wozu przekracać ani przyjś popod śnorami łod pranio, popatrzyć sie na kalike bo mozno urodzić taki dziecko. Ani sie cego zlynknyć i przy tym chycić za głowe cy rynke bo ftym miyjscu mogło mieć dziecko znamie plame nalbo narośl. Jak juz scynśliwie dziecko przysło na świat to schłodziła sie rodzina i somsiedzi coby podziwać sie na dziecko. Nojscynścij przynosili kilo cukru coby miało słotki zycie. Zowdy przy tym zastanawiali sie do kogo jes podobne. Downij to nie wiedzieli ze mogło sie na dziadka cy nawet pradziadka, cy babke podać i mieć jasne włosy chłocioz łojciec z matkom byli corni. Nie roz biydno baba miała sie za swoje jak chłop nie dopatrzył sie tego ze na niego podane. Łopowiadali ło takim zdarzyniu jak do chałpy ka urodziło sie dziecko przynieśli z miasta małe prosiontko. Na ze byla to zima to wziyni go do chałpy coby sie logrzoło. Dzieciulko wyjyni z kolybki i zakutali do pierzyny na łozku. Do kolybki zaś wrazili prosie i przykryli ze ino mu głowa wystowała. Na trof kcioł ze przysła somsiadka co jesce dzieciulka nie widziała. Zaroz wartko podesa do kolybki jaze rynkami zakloskała i łozdarła sie - Ło rety Boze, nady scyry łojciec. Pokiela dzieci były w powijoku i jak jesce nie chłodziły to im dawali pieluchy. Jak jus chłodziły na nogak to bez wyjontku dziywce cy chłopiec mieli długie kosule coby po nogak nie było im zima. Na załatwiały sie na ziym skond przontali cy jesce wyciyrali i nie było smroda. Dopiyro jak chłopcy śli za swojom potrzebom na nocnik cy do wiaderka to wtedy dostowali porciynta. Duzo dziecek łumierało cym sie za straśnie nie tropili bo za rok zaś było małe. Dzieciom starsym godali ze to umarte jes aniołkiym i posło do nieba. Tego ino nie wiym co godali jak dziecko urodziło sie w zimie. Przeciyz ftedy były ciynskie zimy. Nale ty dziecka były taki niedodudrane ze pewnie sie nie nachadały. Teraźnijse to nie dały by se wcisnoć takij ciymnoty. Po porodzie baba pokiela dziecko nie było łokrzczone to nie wynosiła go z chałpy. Sama tez nika nie sła jino do sopy. Dopiyro jak po krzcie sła przed ołtorz z dzieckiym na rynkak i z zapolonom świyckom klynkała a ksiondz sie nad niom modlił. Nazywało sie to ze była na wywod. Potym mogła jus chłodzić wszyndzie i dziecko na pole wynosić. Godali ze po porodzie jes niecysto i tyn wywod jom łocyscoł. Utwór powstał w ramach stypendium dla twórców ludowych Narodowy Instytut Kultury i Dziedzictwa Wsi

Zaległości z Podczela

Zaległości z Podczela

Co prawda od powrotu z wakacyjnego wypoczynku ZR Grojcowianie minęło już kilkanasie dni to z wielką przyjemnością wracamy do czasu spędzonego nad Polskim Morzem Bałtyckim. Piękna pogoda, która nam zawsze sprzyja podczas relaksu i warsztatów tanecznych w Podczelu sprawiła że wróciliśmy naładowani pozytywną energią do nauki i pracy na kolejne miesiące. PROJEKT: „Wypoczynek wakacyjny ZR „Grojcowianie” połączony z warsztatami tanecznymi – Kołobrzeg - Podczele 2024 r" zrealizowano w ramach ZADANIA - Wspieranie stowarzyszeń, klubów abstynenckich, instytucji kultury, zespołów sportowych, kościołów i związków wyznaniowych i innych organizacji społecznych w organizowaniu wypoczynku wakacyjnego dla dzieci i młodzieży w ramach programów mających wyraźne odniesienie profilaktyczne w szczególny sposób eksponujące i propagujące: trzeźwy i zdrowy styl życia, przeciwdziałanie narkomanii, przeciwdziałanie przemocy w rodzinie.

POSPOLITE RUSZENIE w naszym Wieprzu

POSPOLITE RUSZENIE w naszym Wieprzu

"POSPOLITE RUSZENIE w naszym Wieprzu ! W dniu 31 sierpnia br na Obiekcie Około Turystycznym odbyła się Familiada Wiejska, której celem była wspólna zabawa pod hasłem "Dla Irenki", a tym samym pożegnanie wakacji. Trudno powiedzieć ile osób nas odwiedziło, jedni zajrzeli aby dorzucić się do zbiórki robiąc zakupy, a inni byli z nami od początku do końca. Z całego serca wszystkim dziękujemy, a w szczegolności tym, którzy podjęli się trudu organizacj i przeprowadzenia całej akcji. W wyniku tych spontanicznych i pełnych zaangażowania działań została zebrana kwota 16.796,30 zł z przeznaczeniem na leczenie i rehabilitację Irenki. Słowa wdzięczności kierujemy do organizacji społecznych i osób prywatnych za przygotowanie pełnych atrakcji stoisk gastronomicznych oraz warsztatów edukacyjnych, plastycznych czy atrakcji w postaci gier, zabaw czy animacj dla dzieci i dorosłych. Przewodniczący Sejmiku Śląskiego Jacek Jarco Radni sołectwa Wieprz Sołtys Wiesław Kliś KGW Wieprz KSG R-W w Wieprzu Stowarzyszenie Wieprzanki Stowarzyszenie Społeczno-Kulturalne Grojcowianie w Wieprzu PZW Koło Żywiec Miasto OSP Wieprz Młodzieżowa Drużyna Pożarnicza Wieprz Drużyna Harcerska TERRA w Wieprzu Jolanta Twardysko Gabriel Pawlus Rada Rodziców SP im. Jana Klicha w Wieprzu Przedszkole im. Małego Księcia w Wieprzu Żywiecka Armia Wielkich Serc Nasze wydarzenie nie odbyło by się bez pomocy sponsorów: Żywiec Zdrój Bank Spółdzielczy Ziem Górskich Karpatia Radziechowy-Wieprz Starostwo Powiatowe w Żywcu Urząd Gminy Radziechowy-Wieprz Piotr Plast Stowarzyszenie Koło Gospodyń Wiejskich Brzuśnik "Tradycyjna" Piekarnia Wieprz Wojciech Świnianski Garden Servis Pudełko&Noga ArtiBass official W imieniu organizatorów oraz Rodziców Irenki Alicja Noga serdecznie dziękujemy za okazane serce i wsparcie! CDN - z taka drużyną. Foto: J.M.Jurasz oraz Paweł Płonka White Moments Photography