Stosunki gospodarcze i kulturalne na dawnej Żywiecczyźnie

Stosunki gospodarcze i kulturalne na dawnej Żywiecczyźnie

 

Jak wynika z przedstawionych poprzednio dziejów osadnictwa Żywiecczyzny jej zaludnienie jest wynikiem długiego procesu osadniczego,w którym w pierwszej fazie brali udział rolnicy przybywający tu głównie z zachodniej części Krakowskiego. Wnieśli oni w te strony język polski,kulturę uprawy ziemi, ubiory z lnianego i konopnego płótna ,zwyczaje i obrzędy. Druga późniejsza fala osadnicza złożona z Wołochów zajmowała początkowo obszary górskie, grzbietowe niezasiedlone przez dolinną ludność rolniczą.

 

Wołosi jako koczownicy i hodowcy wprowadzili w góry żywieckie wysokogórski typ wypasu owiec z gospodarką mleczną prowadzoną w szałasie na hali, a także wiele wyrazów rumuńskich, które są do dziś przez górali używane jak: strunga ,klag, siuta, corek i nazw miejscowych n.p. Kiczora, Magóra i in. Z kulturą pasterzy wołoskich wiążą się ubiory z grubego, wełnianego samodziału, technika wyrobu serów owczych, niektóre wierzenia i zwyczaje, szczególnie związane z hodowlą owiec, a także folklor taneczny i muzyczny z pasterskimi instrumentami. Z czasem wcześniejsze osadnictwo rolnicze zaczęło mieszać się z Wołochami porzucającymi koczownictwo. Uległy wymieszaniu również ich kultury, co w sumie złożyło się na obraz dzisiejszej, tradycyjnej góralszczyzny żywieckiej. Duży wpływ na jej ukształtowanie wywarł również podział "państwa" żywieckiego w XVII w. na cztery mniejsze "państwa": żywieckie, łodygowickie, ślemieńskie i suskie. Odmienna polityka ich właścicieli prowadziła do tworzenia się lokalnego zróżnicowania między państwami. Wynikało to z różnych "ustaw dworskich", ograniczeń migracyjnych, koncentracji kontaktów gospodarczych, religijnych i administracyjnych. Poza tym "państwa" nie rozwijały się jednakowo pod względem gospodarczym. Każde z nich podlegało ponadto innym wpływom z zewnątrz. W tej sytuacji w obrębie jednego regionu żywieckiego występowały drobne lokalne różnice. Z drugiej zaś strony górale żywieccy mają wiele cech wspólnych z góralami z Orawy i Beskidu Śląskiego. Podobieństwa te przejawiają się w pewnych elementach stroju (spodnie wałaskie, kożuchy, gunie, kierpce), gwary (wspólne nazewnictwo pasterskie), muzyce (podobne składy kapel i instrumentów, dudy, gajdy, piszczały) a takie zwyczaje pasterskie. Przyjmowaniu obcych wpływów sprzyjało położenie wsi przy ważniejszych traktach komunikacyjnych (np. Bielsko-Żywiec) lub wykonywania przez jej mieszkańców zajęć dających okazję do dalekich wędrówek jak n.p. furmaństwo lub handel wędrowny.

 

Image

 

Dla mieszkańców Żywiecczyzny miejscem częstych odwiedzin był Śląsk oraz Węgry. Wioski góralskie położone głęboko na południe, daleko od szlaków komunikacyjnych, zachowały lepiej pierwotny charakter swojej kultury. Trudne warunki bytowania w górach wywarły wpływ na mentalność górali, którzy odznaczają się wielką wytrzymałością fizyczną, pracowitością i ruchliwością. Ich duża sprawność fizyczna znajduje wyraz w tańcu. Górale lubią popisywać się swoją zręcznością. Folklor taneczny górali żywieckich charakteryzuje duża różnorodność zarówno pod względem muzycznym jak i form tanecznych. Spotkać tu można tańce wykonywane z ogromną żywiołowością obok spokojnych poważnych ,noszących ślady dawnej obrzędowości. Muzyka żywiecka ma swój specyficzny charakter kształtowany przez instrumenty własnego wyrobu, do których należą przede wszystkim : piszczała pasterska, rogi, trombity. Najstarszym składem kapeli żywieckiej są dudy i skrzypce, nadająca muzyce specyficzne brzmienie. Śpiew górala żywieckiego jest czysty, dźwięczny, i metaliczny., w górnych rejestrach przechodzący w falset. Kobiety natomiast śpiewają w stosunku do mężczyzn raczej nisko, głosem piersiowym, a śpiewana pieśń kończy się najczęściej glissandem. Zazwyczaj wszystkie śpiewy są jednogłosowe, zdarza się jednak w melodiach charakterystycznych, że śpiew kończy się dwugłosem.

 

Image Image

 

Specyficzny folklor góralski, a szczególnie taniec od dawna zwracały uwagę osób ,które miały sposobność z nim się spotkać. Tak pisze o tańcu w 1851 r Ludwik Dalaveaux właściciel Rycerki, wsi góralskiej położonej na południowych krańcach Żywiecczyzny: "... nie tańczą tu krakowiaków, ani mazurów tylko stawają tancerze i ich motye naprzeciw siebie rzędem, potem chwytają się w pary i kręcą do zawrotu głowy, potem puszczają się i robią naprzeciw siebie przysiady i skoki z Kozacka po Węgiersku. Podczas gdy jedni tańczą, drudzy śpiewają, ale każdy swoje ile mu głosu starczy...” Potwierdzenie wpływów węgierskich w tańcu górali żywieckich znajdziemy również w opisie L. Pietrusińskiego pochodzącym z 1838 r.: ". . . Górale tutejsi nie mają oddzielnych śpiewek, za to taniec z Węgierska. Po górach tańczyć nie możesz. Taniec więc góralski jest raczej popisywaniem się siłą, produkcją atletyczną. Dziesięć razy wykręcić się na jednej nodze z przysiadów, nagle w górę dwa łokcie podskoczyć od ziemi, gwizdnąć żeby aż za 10-tą górą słychać było, to są figury tego tańca...” l jeszcze jeden opis dotyczący charakteru tańca górala żywieckiego dokonany przez L. Pietrusińskiego w artykule pt. “Kamesznica” - “...góral tańczy jak opętany, jest to rzucanie się do góry, zginanie, skręcanie, gwizdanie, przysiadywanie, przy których bije palcami ręki o piętę lub klaszcze dłonią w dłoñ, takt jest dwućwierciowy ale potrzeba się do głosu gajdy przyzwyczaić, aby się mógł podobać, bo z początku przypomina niemiły bek kozy..." Od całości Żywiecczyzny wyróżnia się odrębnoœcią swojej kultury miasto Żywiec pełniące niemal od swego powstania rolę ważnego ośrodka rzemieślniczego i handlowego. Kultura mieszczaństwa żywieckiego kultywowana głównie przez. miejscowe cechy rzemieślnicze korzystała z różnych wzorów zarówno krajowych czerpanych od szlachty jak i zagranicznych. Widoczne jest to w stroju, gdzie mężczyźni nawiązują do szlacheckich kontuszów i żupanów a kobiet y do stylowych szat okresu baroku jak i tańcu czy muzyce. W tańcach wyraźnie widać wpływ dworu. Teksty pieśni i melodie występujące na terenie Żywca zawierają ogólnopolskie elementy wędrowne. Widać w nich również wpływy krakowskie, śląskie i zachodnioeuropejskie. Są one jednak przetworzone i urozmaicone różnymi ozdobnikami. Żywiec promieniował swą mieszczańską kulturą na okoliczne wsie, które np. w ubiorze starały się naśladować miasto, jak to widzimy np. w stroju kobiecym w Gilowicach. W wyniku mieszania się różnych elementów i przyniesionych z zewnątrz Żywiecczyzna a w niej szczególnie część południowa, góralska stanowiła jeden z najbogatszych pod względem folklorystycznym regionów Polski. Stwarzało to doskonałe warunki i możliwości dla powstania i rozwoju ludowych zespołów folklorystycznych. Poważny mankament stanowił natomiast fakt, że Żywiecczyzna jest stosunkowo słabo opracowana pod względem etnograficznym, wobec czego materiału do opracowań scenicznych należy przede wszystkim szukać w terenie.

 

tekst z pracy dyplomowej Jadwigi Jurasz - promotor Prof. Roman Reinfuss 

 

Image Image