Senator Feliks Gwiżdż (1885 - 1952)

Senator Feliks Gwiżdż (1885 - 1952)

 

 

Feliks Gwiżdż - jako patriota i regionalista " Przybyli ułani pod okienko .... " - któż z nas nie zna tej piosenki, która często jest odtwarzana podczas narodowych i patriotycznych uroczystości? Mało kto jednak wie, że autorem tej pieśni jest Feliks Gwiżdż. Urodził się on 12 stycznia 1885 roku w Odrowążu Podhalańskim. Rodzicami jego byli Wojciech i Maria z domu Dusza. Naukę najpierw pobierał w miejscowej szkole ludowej a następnie w gimnazjum w Krakowie, którego jednak nie zdołał ukończyć. W tym czasie poświęcił się poezji. Związał się z gorczańskim poetą Władysławem Orka¬nem. W 1903 roku wyjechał do Lwowa, gdzie zajął się publikowaniem w "Kurierze Lwowskim". Podczas pobytu w tym mieście odkrył, że wielkim poetą nie zostanie a dziennikarstwo jest tym zajęciem, które zaczyna przy¬nosić mu coraz więcej satysfakcji i korzyści niż pisanie wierszy. W 1909 roku powrócił do Krakowa, gdzie rozpoczął pracę w "Głosie Narodu".
Od 1911 roku staje się jednym z głównych twór¬ców regionalizmu podhalańskiego. Wszystkie swe siły i umiejętności poświęcił podhalańskiemu ruchowi regionalnemu. Brał aktywny udział w Zjazdach Podhalan, poczynając od 1912 r. Był współinicjatorem i współorganizatorem Dru¬żyn Podhalańskich, które od końca 1912 roku na wzór Związku Strzeleckiego Józefa Piłsudskiego zaczęto two¬rzyć po wsiach na Podhalu. W 1913 roku Feliks Gwiżdż w "Gazecie Podhalańskiej" w sprawie powoływania Drużyn Podhalańskich napisał: " Jest jedna powinność góralska, która powiada, że dotąd będzie z Polską źle, dokąd nie zrzuci ojczyzna okowów niewoli i nie zajaśnieje światu, dopóki od Tatr nie ruszy czerniawa chłopska ... Od Krakowa, od Lwowa, od Warszawy słyszymy ino jedno wołanie: " Już czas ! " Młodzież uniwersytecka i rzemieślnicza, mieszczanie i robotnicy, mój Boże, chłopi po dolinach, szykują się w rząd i mówią: skoro czas, to my gotowi! 1 zakładają stowarzyszenia i drużyny strzeleckie, legie ludowe i Drużyny Bartoszowe ... " Drużyny Podhalańskie, były organizacjami parlamentarnymi, które obok szkolenia wojskowego młodzieży i rozbudzania poczucia patriotyzmu zajmowały się walką z różnorodnymi nałoga¬mi m.in. pijaństwem. W 1914 roku po reorganizacji władz objął funkcję prezesa Związku Drużyn Podhalańskich. Rok wcześniej został redaktorem" Gazety Podhalańskiej", regionalnego organu prasowego, który był wydawany od O I stycznia 1913 r. Po wypowiedzeniu w dniu 28 lipca 1914 roku przez Austro - Węgry wojny Serbii i z chwilą rozszerzania się konfliktu na inne kraje pojawiły się w Nowym Targu i w okolicznych miejscowościach odezwy sygnowane przez Komendę Drużyn Podhalańskich. Wzywały one Podhalan do walki następującymi słowami: " Czy pa¬miętacie Chochołów ? Wspomnijcie na tych dziadków naszych, co w 1846 roku chwycili za broń by zdobyć niepodległość Ojczyźnie ... Powstańcie! Chwyćcie za broń i ruszcie przez Kraków na Moskwę. Starzy i młodzi, mężowie i kobiety słuchajcie. Miecz tylko sprawi światłość sprawiedliwą na ziemi polskiej ... " Na to wezwanie odpowiedziało wielu mieszkańców Podhala. Pełni entuzjazmu i ochoty do walki wstępowali do tworzących się Legionów Polskich a Feliks Gwiżdż był jednym z nich, dając tym samym przykład patriotyzmu. Podczas I wojny światowej był oficerem IV pułku Legionów Polskich w randze podporucznika i czynnie walczył o odzyskanie przez Polskę niepodległości. Po zakończeniu wojny wstąpił on do odrodzonego Wojska Polskiego, w którym uzyskał stopień kapitana. W tym czasie brał udział w wojnie polsko - bolsze¬wickiej. W 1920 roku był działaczem plebiscytowym na Orawie i Spiszu. Po odbyciu służby wojskowej w 1921 r. .osiadł w Warszawie, gdzie zajął się na nowo pracą dziennikarską. Publikował w czasopismach" Ziemia Podhalańska" i "Gospodarz Polski", którego redakto¬rem naczelnym był w latach 1927 - 1937. Ponadto pełnił funkcję sekretarza Związku Literatów Polskich, działał we władzach warszawskiego Syndykatu Dziennikarzy i był członkiem Pen Clubu. W 1936 roku piastował stanowisko prezesa Towa¬rzystwa Przyjaciół Słowaków im. L. Śtura. Uznawany był za znawcę problematyki słowackiej. Przyjaźnił się ze słowackimi działaczami kulturalnymi i politycznymi. W swoim dorobku literackim miał wiele tłumaczeń utworów pisarzy słowackich i czeskich na język polski. Po przewrocie majowym w 1926 r. stał się politykiem na skalę ogólnonarodową. Z ramienia prorządowego BBWR był posłem na Sejm RP (1928 - 1935) oraz se¬natorem (1935 - 38) z okręgu Wadowice - Nowy Targ. Nie zapominał jednak w tym czasie o Podhalu i swojej rodzinnej miejscowości. Jako poseł udzielił w 1928 roku wsparcia finansowego w kwocie 1000 złotych na zorganizowanie Ochotniczej Straży Pożarnej w Odrowążu Podhalańskim. W 1922 roku na VI Zjeździe Związku Podhalan podjęto uchwałę by rozpocząć zbiórkę pieniędzy na zakup samolotu" Podhalanin" . Wśród ofiarodawców znalazł się Feliks Gwiżdż, który na ten cel przekazał 1000 marek polskich. Feliks Gwiżdż był zwolennikiem Józefa Pił¬sudskiego i rządów" silnej ręki ". W listopadzie 1930 r. w wielu miejscowościach położonych w okręgu Czarny Dunajec odbywały się z jego udziałem wiece i spotkania. Wygłaszający na tych zgromadzeniach przemówienia Feliks Gwiżdż zawsze przyciągał liczne rzesze słuchaczy, wśród których dominowali sympatycy BBWR. Na VII Zjeździe• Związku Podhalan objął funkcję wiceprezesa. a na XIX Zjeździe, który odbywał się w Zakopanem w 1935 roku został wybrany na prezesa. Za zasługi został wyróżniony tytułem honorowego członka Związku Podhalan. Podczas II wojny światowej przebywał w Warszawie. Czynnie zaangażował się w pracę konspiracyjną podczas okupacji niemieckiej. Był żołnierzem Armii Krajowej o pseudonimie "Stryk". W czasie Powstania Warszaw¬skiego został mianowany Komendantem Rejonu Moko¬tów - Czerniaków pod pseudonimem " kapitan Stryk". W powstaniu brał udział też jego I 6 letni syn Jacek. Walczył on w słynnym Batalionie AK "Zośka" i zginął na polu chwały. Po zakończeniu wojny w 1945 roku Feliks Gwiżdż znalazł się w Krakowie i tu po kilku miesiącach został aresztowany. Oskarżono go o udział w nielegalnej orga¬nizacji "Konwent" oraz redagowanie gazetki" Wolność i Prawda". Na wolność wyszedł 22 maja 1946 roku. Znalazł on pracę w Krakowie w Polskim Radiu, w którym w latach 1947- 195 l prowadził audycję " Zwyrtałowa Bacówka pod Wesołym Wierchem" i pisał na jej potrzeby teksty. W l 95 l roku został ponownie aresztowany i był przesłuchiwany przez funkcjonariuszy UB w Warszawie. Represje i szykany stosowane podczas śledztwa dopro¬wadziły 27 maja 1952 r. do śmierci 67 letniego Feliksa Gwiżdża. Twórczość literacka Feliksa Gwiżdża nie ograniczała się jedynie do piosenki" Przybyli ułani pod okienko ... ". Pierwszą publikacją książkową był dramat" Podcięty dąb ". Później wydał" Moment dramatyczny w l odsłonie" oraz tomiki wierszy" Fale ", " Kośba". Za opowiadanie " Za czasów Obyrtacza " i komedię "Gody " w 1922 roku zdobył l nagrodę w konkursie literackim" Kuriera Warszawskiego". Ponadto był autorem 2 tomów nowel i opowiadań" Dobrzy ludzie" i " Obrazy na szkle", a także wspomnianego powyżej zbioru gawęd " Zwyrta¬łowa Bacówka pod Wesołym Wierchem ". Jego twórczość literacka związana była głównie z Podhalem. Feliks Gwiżdż dał się również poznać jako dziennikarz, który publikował w" Kurierze Lwowskim" ,"Głosie Narodu" , "Gazecie Podhalańskiej" (od 1935 r. noszącej nazwę "Gazeta Podhala"), "Ziemi Podhalań¬skiej" i "Gospodarzu Polski" . Był politykiem, który angażował się w sprawy nie tylko lokalnej podhalańskiej społeczności ale też dbał o interesy wszystkich obywateli Rzeczpospolitej, będąc posłem a później senatorem. Był żołnierzem, uczestnikiem l i II wojny światowej. Był patriotą, który swym działaniem i postawą dawał przykład in¬nym. Był człowiekiem wielce zasłużonym dla regionalizmu podhalańskiego i sprawy polskiej. Niestety tych dokonań nie brały pod uwagę władze Polski Ludowej i funkcjonariusze Urzędu Bezpieczeństwa. Dla nich był przedwojennym, sanacyjnym politykiem i oficerem oraz żołnierzem Armii Krajowej. Takie osoby szczególnie były represjonowane, gdyż uważano je za jednostki niebezpieczne, mogącą za¬szkodzić nowej władzy i nowemu ustrojowi. Był działaczem społecznym i regionalistą. Mocno związany był z podhalańskim ruchem regionalnym. Uzna¬ny został za nestora Związku Podhalan. Feliks Gwiżdż swój patriotyzm, przywiązanie do tradycji oraz kultury góralskiej wyniósł z rodzinnej miej¬scowości i z domu rodzinnego. Nauczono go tutaj również kochać ziemię podhalańską i szanować jej mieszkańców. W jednym ze swoich dzieł później napisze: "Cudze kraje kwolmy, swoik się trzymojmy. Jacy my ta, tacy my ta, ale my tu przecie nie kto insi, ba my. I momy się sanować ". Bogusław Gut nauczyciel historii w Zespole Szkół Rolniczych w Nowym Targu członek Polskiego Towarzystwa Historycznego, Oddział w Nowym Targu.Literatura: l. K. Szymusiak - Nowakowski" Zapomniane Podhale. Czte¬rysta lat wsi: Dział, Odrowąż, Pieniążkowice, Załuczne" , Kraków 2004. 2. F. Gwiżdż" Zwyrtałowa Bacówka pod wesołym wierchem" z przedmową Włodzimierza Wnuka, Kraków 1986. 3. B. Słuszkiewicz " W dwudziestoleciu międzywojennym (1918-1939)",str.327-424. [ w: ] " Czarny Dunajec i okolice", pod red. F. Kiryka, Kraków 1997. 4. Cz. Brzoza" Okres międzywojenny ( 1918 -1939) ", str. 323 - 358. [ w: ]" Dzieje miasta Nowego Targu ", pod red. M. Adamczyka, Nowy Targ 1991. 5. J. M. Roszkowski " Kształtowanie się południowej granicy Polski na odcinku słowackim 1918 - 1938 ", str. 51 - 68. [ w: ] " Od Zaolzia po Jaworzynę. Rewindykacje graniczne jesienią 1938 roku ". Prace Komisji Historii Wojskowości PTH, Oddział w Nowym Targu, Tom III, pod red. R. Kowalskiego, Nowy Targ 2004.

 

Źródło: Związek Podhalan